Ten post chcę poświęcić kamizelce DIY, za którą zabiorę się za jakieś dwadzieścia minut; jak tylko sprzątne pokój. Nie wiem jeszcze do końca jaki wzór na nią naniosę (o ile w ogóle jakis) Cały ciuch przed przeróbką jest zwyczajną jeansową kurtką, którą zabrałam mojej mamie (właściwie, to wymieniłam się z nią czymś, ale nie pamiętam co to było).
***
Właśnie
zabrałam się za obcinanie rękawów. Postanowilam, że z każdym krokiem
będę robiła zdjęcia i dam instrukcje step by step. Na początek bedziemy
potrzebować:
- kurtki, którą chcemy przerobić;
- ostrych i dużych nożyc krawieckich, ponieważ gruby jeans się trudno tnie zwykłymi nożyczkami;
- tarkę do warzyw;
- + ozdoby, które będziemy chcieli ewentualnie przyczepić. W moim przypadku będzie to... farba [akrylowa] do tkanin i domestos, którym rozjaśnię materiał.
- Kładziemy kurtkę na gładkiej powierzchni i obcinamy rękawy. Jeżeli chcemy być bardziej oryginalni możemy jeden rękaw odciąć a drugi zostawić, bo wtedy na pewno nie będziemy tacy mainstreamowi jak wszyscy, bo przecież oryginalność jest fajna.
- Wyrównujemy wszystkie niedocięte kawałki, żeby wyglądało to estetycznie. Możemy uzyć do tego nożyczek do paznokci, bo tną dokładniej.
- Bierzemy tarkę i przecieramy w wybranych miejscach; ja zrobiłam na kieszeni i z tyłu.
- dodajemy ozdoby / rozjaśniamy.
Ja ostatnio(1 mies. temu) z jeansowej kurtki robiłam kamizelkę, a gdy już ćwieki doczepiłam okazało się, ze jest za mała.xd ;/
OdpowiedzUsuń